czwartek, 1 sierpnia 2013

Wielki złamany powrót.

Do napisania tej notki przymierzam się od dłuższego czasu. Czas mojego milczenia był czasem olbrzymich zmian w moim podejściu do życia. Czas zbierania osobliwego doświadczenia. Czas przestawienia priorytetów. I zrozumienia własnych motywów.
Bo jak można chcieć uciec od siebie ;)
Wróciłam do Polski. Praca za granicą, chociaż byla ciekawym doświadczeniem, nie jest tym czego szukam. A szukam nadal, nie poddałam się, wbrew pozorom. Muszę jedynie zebrać siły i środki. Zrezygnowałam z programu au pair.
Moim kolejnym celem jest Wrocław, tak czy inaczej. Pewne rzeczy się nie zmieniają.

Na chwile obecną jestem na etapie poszukiwania pracy.
Czy teraz uważam, że spełnianie marzeń to bezsens? Nie. Nalezy spróbować wszystkiego, ale w razie porażki nie można się poddać. Należy poleżeć przez chwilę, żeby złapać oddech i następie podnieść się. Działać dalej.

Jedyne co mi potrzebne na chwilę obecną to reorganizacja życia. Niechcący wróciłam w dawne kąty, wcześniej zapominając po co coś robię. Po prostu robiłam co mi kazano. A to nie tędy droga. Nie można zapominać o pasjach.
Tak, wracam do czynnej gry RPG ;)
Mój pierwszy plan to zakupienie NWN2, orginalnej, działającej, niezbugowanej *_*
Może nawet wrzucę tutaj recenzje? ^^

Trzymajcie się robaczki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz