Pisząc kolejny list do hostów zastanawiałam się, jak oni się teraz przygotowują na święta. Musi to wyglądać co najmniej niesamowicie - te zakupy w wielkich wózkach, papierowe torby wnoszone hurtowo do domów, skarpety nad kominkiem, podkówkowe stroiki na drzwiach... Mru, aż się rozmarzyłam. I tak, naoglądałam za dużo amerykańskich filmów ;)
W Polsce, jak święta wyglądają wie każdy. Nie przepadam za nimi, jeśli mam być szczera - od tych "cudownie nawróconych na święta" ludzi może robić się nieco mdło. Przy czym nie mam nic przeciwko katolikom, ba! Nawet pewnie sama ruszę w pierwszy dzień świąt do kościoła - raz, że z ciekawości, bo podobno odnowili ładnie okoliczną świątynię - dwa, że nie chcę aby domowa atmosfera miała swój temat tabu. Kłótni pewnie i tak będe miała powyżej uszu. Rodzinne święta, etto... Trzeba jakoś je przetrwać.
Długie nie będą, co niestety sprawia, że będe miała równie mało czasu na przygotowanie referencji, deklaracji medycznych, skanów prawa jazdy i zaświadczenia o niekaralności. I może pojade też po swój paszport.
Tak czy siak, sylwester, na który plany są tak niepewne, przybliży mnie również do rozmowy kwalifikacyjnej w APiA. A to może być duży krok naprzód!
A tak, zmieniłam temin wylotu w CC.Dałam najwczesniejsza datę 15 lipca, najpóźniejsza 16 czerwca, tak jak było. Może teraz bede miala wiecej zainteresowania? Ostatecznie przez 4 miesiące mialam 1 match. Film zmieniony, aplikacja poprawiona... Co jest jeszcze nie tak? xD
Komentatorom czy może konkretniej tchórzliwym anonimowym trollom także życzę wesołych świąt. Może w ramach prezentu, Mikołaj zdradzi mi co to są nuki ;<
Cele na nowy rok?
- Zdać szkołę.
- Zdać maturę.
- Zdać egzamin zawodowy.
- Znaleźć swoją perfect host family.
- Wyjechać do USA.
- Całkowicie i nieodwołalnie rzucić palenie ;x
Madz z forum podobno ma match, 15 minut od NYC. Zazdroszczę jak cholera! I gratuluje raz jeszcze ;D
Niebawem być może przerzucę sie na pisanie postów po angielsku, tak dla wprawy. Zobacze, czy bede chciała kalać wasze oczy moim kalectwem xD
Jeszcze raz dla wszystkich,
Happy Christmas! ;D
Ja obchodzę święta tylko od strony komercyjnej, a w Polsce wydaje się przeważać ta duchowa sfera, więc pewnie dlatego nie czuje się tu tej magii, przynajmniej nie jest łatwo ją wyczuć. Światełka światełkami, zakupy zakupami, ale tu też chodzi o taką normalną życzliwość ludzką. Czasem nie zdarza, czasem nie. Stany to naród otwarty, więc oni nawet nie muszę się w święta otwierać bardziej, po prostu dochodzi cała ta kolorowa otoczka, która mnie się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńA cele na Nowy Rok masz nietrudne do zrealizowania, więc dasz radę, trzymam kciuki ;)
Dzięki za gratulacje, ale nie ma jeszcze czego ;P A ilością matchów się nie przejmuj, jeszcze mamy BARDZO dużo czasu na poszukiwania. Ja jestem ciekawa na kiedy ta rodzina co teraz jest u mnie na profilu chce AP. Ostatnia - wrześniowa - chciała na marzec.
OdpowiedzUsuńSharon! Weź się ogarnij :D
OdpowiedzUsuńPrzecież jest grudzień! Prawie nikt, mało kto znajduje rodzinę tyle misięcy przed wyjazdem! Nie ma co się smucić narzekać :P
Mówię Ci, że w kwietniu to się wszystko zacznie, wtedy będzie najwięcej rodzin :)
Może do tego czasu jeszcze Ci jakaś wpadnie, ale spokojnie, relax :)